Rowerowa ekspedycja Etisoftu: 200 kilometrów w dwa dni
Zakopane, przybywamy!
Na ten dzień czekamy w Etisofcie cały rok – to firmowy wyjazd integracyjny, na który część z nas dociera samochodami, a całkiem spora grupa… No właśnie – jadąc na rowerach. W tym roku na przejechanie całej, ponad 200-kilometrowej trasy zdecydowało się przeszło 60 pracowników Etisoftu. Połowę tego dystansu zamierza z kolei pokonać niemal 30 osób.
To już kolejna firmowa wyprawa na dwóch kołach i druga do Zakopanego. Liczba chętnych na takie ekspedycje nie maleje od lat, co jest zasługą naszych kolegów z Etisoft Bike Team i wspaniałej atmosfery podczas wypraw.
– Tu nie ma rywalizacji. Jesteśmy jednym teamem, jedziemy razem i gdy tylko coś się dzieje, czujemy się za siebie współodpowiedzialni – podkreślają Darek Kleina i Darek Kawecki z Etisoft Bike Team.
„Firma przyjazna rowerzystom” – ten tytuł zobowiązuje
Lubimy też przedwyjazdową atmosferę. Podział na grupy, przymierzanie koszulek z logo Etisoft, dobre rady co zabrać do rowerowych sakw, jaką taktykę jazdy obrać, by jak najmniej bolało. Organizacja takiej ekspedycji to spore wyzwanie! Ponieważ Etisoft jest dumnym posiadaczem tytułu „Firmy przyjaznej rowerzystom”, przyznanej nam przez Gliwicką Radę Rowerową, wszystko musi być przygotowane perfekcyjnie.
Trasa dojazdu do Zakopanego (pierwszy dzień to 95 km, drugi – 126) została osobiście przetestowana przez naszych rowerowych zapaleńców z EBT. Będzie więc okazja do pooglądania z rowerowego siodełka ciekawych miejsc, takich jak zamek w Chudowie, pałac w Pszczynie, czy zapora w Goczałkowicach. Trudny odcinek to Bielsko-Biała, gdzie trzeba się liczyć z podjazdami, a część trasy biegnie wzdłuż ruchliwych ulic. Przedsmak Zakopanego to Góra św. Wawrzyńca w Orzeszu.
Szerokiej drogi, rowerzyści! Pamiętajcie o firmowym motto: „Otwarci na wyzwania”!
(240)